Przemyślenia:

Życie codziennie uczy mnie, że nikomu się nie dogodzi. Zawsze będziemy o krok od osiągnięcia czyjejś wizji, ale jedno pytanie. Poco podporządkowywać się wyobrażeniom ludzi, którzy stawiają wymagania, a sami nie są idealni? Po prostu nie ma sensu, zrozum to i nie przejmuj się niczym więcej.

wtorek, 5 lipca 2016

Empiria.

Pogubić się w dzisiejszych realiach nie jest niczym nadzwyczajnym. Priorytety ludzkiej egzystencji ulegają zmianą tak szybko, jak szybko spada samobójca z dziesiątego piętra. Nieprzyjemna aluzja prowokująca burzliwą dysputę na temat moralności moich wypowiedzi oraz pierwotności decyzji założycielskiej bloga "Tworzymy nowy, lepszy świat". Niesmaczne spaczenie propagandy anty-hejterskiej, będącą niczym innym jak jednym wielkim hejtem na świat rzeczywisty. 
Zabawna, a nawet zakrawająca o impertynencje wizja kreowania rzeczywistości społecznej. Zwyczajne plucie jadem i nazywanie tego "wyrażeniem opinii". Niezbyt wyszukany schemat pouczania, przekazywania ważnych wartości. Czyżby i sama idea projektowania lepszej realności zaginęła gdzieś po drodze? 
Ależ oczywiście. Jesteśmy tylko ludźmi. Ty jesteś człowiekiem i ja nim jestem. Podjęłam się tworzenia utopi, tym samym samej szybciej zmierzając do utonięcia. Zapomniałam, że nie potrafię pływać. Ironia empirii. Zadławić się własną trutką. Przykra sprawa.
Ludzie nie dzielą się na dobrych i złych. Każdy z nas ma taki sam pierwiastek dobra, co i zła w sobie. To my decydujemy, który jest dla nas cenniejszy, bardziej opłacalny. Czy ja wiem.. łatwiejszy? 
Jedno wiem na pewno. Inność drażni jednakowość i to jest podstawowy powód deficytu tolerancyjnego.

Spotkałam się z wieloma nieprzyjemnościami odnoszącymi się do publikowanych treści. Usłyszałam nieprzychylne ogłoszenia parafialne względem używanego tutaj języka. Przerost formy nad treścią, niespójność teorii, chaotyczny sposób spisywania swoich myśli. 
Jednak czy aby na pewno wiesz jak to czytać? Wiesz na czym się skupić? Bądź zwyczajnie, czy zdajesz sobie sprawę z tego czego tutaj szukałeś?


Nigdy nie zrozumiesz tego co pisze, o ile nie ustawisz sobie celu wchodzenia na tę stronę. Nie jestem typem osoby potulnej. Jestem arogancka, chamska, uszczypliwa. Szczera do bólu, co już nie raz można było zobaczyć w treści moich postów. Musisz być przygotowany na mój niefrasobliwy język. Niedokładne pokazanie świata przedstawionego. Chaos myśliciela. 
Nie zapomnimy też o cierpliwości czytelnika względem częstotliwości publikowanych postów. Nie jestem typem systematycznym jeżeli chodzi o spisywanie swoich zapatrywań na świat.
Jaki cel ma ten postulat? Żaden. Czy wszystko musi mieć jakiś sens? Może i powinno, ale poco trzymać się sztywnej etykiety nikomu do niczego nie potrzebnej? 
Przeczytałeś? Dziękuje. Nie przeczytałeś? Trudno, jakoś to przeżyje.

~Wiktoria

1 komentarz:

Anonimowy pisze...


Spokojnie ;)

https://www.youtube.com/watch?v=PjoY1lASxF4&list=PLXYGDbJsgQn__eBQ4ksvXHig8CptH5-ho&index=25